Program / Rok / Semestr
50 lat DKF Kwant
„Dyskusyjny Klub Filmowy Kwant był jedną z tych instytucji polskiej kultury studenckiej, dzięki którym miała ona w PRL status enklawy wolności artystycznej i intelektualnej". - Mirosław Pęczak, socjolog kultury

30 kwietnia 1965 roku
odbyła się pierwsza projekcja nowopowstałego dyskusyjnego klubu filmowego. Klub został powołany do życia kilka tygodni wcześniej przez studentów Politechniki Warszawskiej, znalazł siedzibę w Domu Studenta Riviera i został nazwany Kwantem. Pierwszym w repertuarze DKF Kwant było „Salto” Tadeusza Konwickiego.


„Salto", reż. Tadeusz Konwicki

Pierwszym prezesem klubu został wybrany Józef Pietrucha - student, a później pracownik naukowy Wydziału Mechaniki, Energetyki i Lotnictwa PW. Początkowo członkowie klubu rekrutowali się z grona studentów MEL-u i mieszkańców DS. Riviera. Potem dołączyli studenci innych wydziałów, a z czasem – gdy o działalności Kwantu stało się głośno – ludzie z miasta, twórcy i animatorzy kultury, ale także ci, którzy chcieli realizować swoje ambicje kulturalne.

W latach 1967-69 prezesem DKF „Kwant” był Zdzisław Ulatowski, a wiceprezesami Andrzej Słowicki i Mirosław Winiarczyk. W następnej kadencji, zaczynającej się w grudniu 1969 roku na prezesa wybrano Andrzeja Słowickiego, który tę funkcję pełnił do października 1984 roku. Wtedy szefowanie klubowi przejął Edward Tobiszewski.

To Słowicki zaproponował, by odejść od tradycyjnej formuły dkf-ów (prelekcja-projekcja-dyskusja w małym gronie) na rzecz interdyscyplinarnych dyskusji, inspirowanych filmem. Nowa formuła zaowocowała licznymi przedsięwzięciami, które uczyniły z Kwantu ważny ośrodek kultury studenckiej, ale nie tylko. Dla młodej inteligencji i elit kulturalnych stolicy sala projekcyjna DS Riviera stała się ważnym miejscem na kulturalnej mapie Warszawy i całej Polski, a nawet Europy.

Początkowo klub działał pod patronatem Rady Mieszkańców DS. Riviera, a od 1973 roku był sekcją klubu PW „Riviera-Remont”. Do historii przeszły seminaria organizowane przez DKF Kwant z udziałem gości z całego świata – w sytuacji, kiedy ani DKF, ani klub studencki nie dysponowały – bo w ówczesnej sytuacji politycznej i prawnej nie mogły – ani jednym dolarem. Tymczasem do Warszawy na zaproszenie DKF Kwant przyjechali:



Miklos Jancso (1972), by wziąć udział w retrospektywie swoich filmów. Kontaktów z kinem węgierskim było zresztą więcej. Kwant gościł około stu filmowców węgierskich, trzymając rękę na pulsie rozwoju tej interesującej kinematografii środkowoeuropejskiej.



Michelangelo Antonioni (1975, na zdjęciu z Andrzejem Słowickim), by wziąć udział w seminarium „Michelangelo Antonioni – protagonista Nowego Kina”, w ramach którego odbyła się światowa prapremiera filmu „Zawód: reporter”.



Julio Cortazar (1975) na czele kilkunastoosobowej ekipy pisarzy i filmowców latynoskich, by wziąć udział w debacie „Film i literatura iberoamerykańska” z udziałem tłumaczki Zofii Chądzyńskiej i Ryszarda Kapuścińskiego.



Gleb Panfiłow (1976) wraz z Inną Czurikową, Nikitą Michałkowem i innymi filmowcami oraz krytykami Iriną Rubanową i Mironem Czernienką – na seminarium „Współczesny film radziecki”.



Volker Schloendorff (1984) na czele grupy filmowców niemieckich , którzy wzięli udział w dwuczęściowym seminarium „Nowy film zachodnioniemiecki”, połączonym z pokazem 180 filmów – była to największa retrospektywa kina RFN w dziejach tej kinematografii.



Marcello Mastroianni (1987) wraz Nikitą Michałkowem, by uczestniczyć w przeglądzie ich filmów, którego kulminacją była polska premiera filmu „Oczy czarne”.



Lindsay Anderson (1988), by wziąć udział w retrospektywie swoich filmów.



Bernardo Bertolucci (1988), by pokazać „Ostatniego cesarza”. Kilka lat wcześniej w Kwancie odbył się maraton filmowy jednego tytułu: za zgodą autora przez całą noc pokazywano zakazane przez cenzurę „Ostatnie tango w Paryżu”, które następnego ranka musiało wrócić do Ambasady Włoskiej.
 

David Puttnam (1989) jako gość przeglądu „Artysta jako producent. 11 filmów Davida Puttnama”.



Vaclav Havel (2004) na czele grupy czeskich i słowackich filmowców, którzy wzięli udział w festiwalu „Filmy pod specjalnym nadzorem. Kino czeskie i słowackie lat 60.” – była to największa prezentacja osiągnięć czeskiej nowej fali na świecie.



DKF Kwant zawsze
pilnie obserwował międzynarodowy rynek festiwalowy i dystrybucyjny, przybliżając polskiemu widzowi filmy i kinematografie, które z różnych powodów nie mogły trafić do oficjalnej dystrybucji – zwłaszcza w latach 80. Projekcje Kwantu bywały zaczynem dyskusji nie tylko na sali kinowej po seansie, ale także w prasie codziennej i tygodnikach. Dotyczy to w równym stopniu kina zagranicznego, jak i polskiego.

Organizowane w klubie seminaria dotyczyły nie tylko filmów zagranicznych. Równie mocnym echem odbijały się przeglądy poświęcone kinu polskiemu:



Szkoła polska i jej kontynuacja (1975) - dyskusje między zwolennikami i przeciwnikami Szkoły Polskiej - z udziałem twóców i publicystów różnych orientacji politycznych - trwały do białego rana.



Zbyszek Cybulski – co prawdą, a co legendą (1976) - to tu Krzysztof Mętrak wygłosił swój tekst  „Okulary Zbyszka Cybulskiego", kluczowy dla zrozumienia fenomenu aktora.



Przegląd filmów Wojciecha Wiszniewskiego (1978) - laureata nagrody Wektor Koła Młodych SFP. Przegląd wymagał specjalnej zgody cenzury, bowiem niemal wszystkie filmy Wiszniewskiego trafiły na półki, by w czasie karnawału Solidarności święcić triumfy na wszystkich festiwalach krótkiego metrażu.



Nic o nas bez nas
(1980) – przegląd półkowników, filmów dokumentalnych i fabularnych zwolnionych przez cenzurę dopiero po Sierpniu ’80, zakończony pokazem głośnych „Robotników ‘80” i spotkaniem – pierwszym poza stocznią - z Lechem Wałęsą.



W Kwancie odbywały się
regularnie prapremiery polskich filmów. Andrzej Wajda był gościem Kwantu trzynaście razy, po raz ostatni w roku 2000 – podczas kompletnej retrospektywy „Czy znasz Andrzeja Wajdę”. Swoje filmy pokazywali także Krzysztof Zanussi, Marek Piwowski, Kazimierz Kutz i Krzysztof Kieślowski (w 1976), a także młodzi twórcy z kręgu kina moralnego niepokoju. Szczególną uwagę przykładano do osiągnięć polskich twórców za granicą.



Roman Polański spotkał się z publicznością po raz pierwszy od swego wyjazdu na Zachód właśnie w Kwancie w 1977. Trzy lata później pokazał całą swoją retrospektywę.



W 1983 swoje zagraniczne filmy pokazał Jerzy Skolimowski, łącznie z gorzką „Fuchą”, opowiadającą o stanie wojennym z perspektywy polskich emigrantów.



Częstym gościem bywał Andrzej Żuławski. W 1989 zaprezentował swoją kompletną retrospektywę, rok później uzupełnił ją pokazem „Borysa Godunowa”.


Osobnym rozdziałem działalności DKF Kwant jest Akademia Filmowa. Jeszcze w 1965 roku powołano Studium Wiedzy o Filmie, w którym wykładali m.in. prof. prof. Aleksander Jackiewicz, Jerzy Toeplitz, Antoni Bohdziewicz oraz dr Jerzy Płażewski, a które ewoluowało w działającą do dziś Akademię Filmową (od 1975) – czteroletnie studium historii filmu na poziomie akademickim i to w czasach, kiedy filmoznawstwo nie było jeszcze dyscypliną uniwersytecką. Obchody jej czterdziestolecia planowane są na początek nowego roku akademickiego.

Warszawski Festiwal Filmowy czeka na wolontariuszy!
Wakacyjna Akademia Filmowa: Polskie tropy
Karnety
Organizatorzy - Współfinansowanie
Patronaty
Lokalizacja
Aktualności