Program / Rok 3 / Semestr 6
Król Edyp (1967)
Edipo Re, Włochy-Maroko, 103 min
reżyseria: Pier Paolo Pasolini
obsada: Silvana Mangano, Franco Citti, Alida Valli
Mimo łatwego do odczytania biografizmu opowieści, zaczerpniętej z Sofoklesa, Pasolini podkreśla uniwersalny tragizm ludzkiego losu.


W kinie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych Pier Paolo Pasolini należał do najbardziej intrygujących i kontrowersyjnych osobowości. Zafascynowany był włoskim marksizmem, inspirował się freudyzmem i różnymi przejawami kultury. Artystą był iście renesansowym; uprawiał poezję i powieściopisarstwo, eseistykę i teorię filmu, pisał scenariusze i reżyserował filmy. Skupiał się na dialektycznym ujmowaniu człowieka i rzeczywistości, z uwypukleniem opozycji kultura-natura, z grą emocji i instynktów w zderzeniu ze sferą wartości wyższego rzędu. Miał temperament artysty-antropologa. Obserwował środowiska plebejskie i studiował ich język, szukał ludzkiej autentyczności oraz uniwersalnych przeżyć i problemów na obrzeżach współczesności, w dawnych tekstach i wielkich mitach. Starał się tworzyć kino bardzo osobiste, emocjonalne i poetyckie, nie stroniące od symboli, metafor i eseistyczności. Zachwycał poszukiwaniem skrywanych prawd o człowieku, bujnością i urodą plastyki, szokował bezkompromisowością oraz skłonnością do prowokacji moralnej, religijnej i obyczajowej, naturalizmem i brutalnością.

W swych twórczych poszukiwaniach Pasolini bardzo wyraźnie zainteresowany był archetypami kultury, wzorcowymi faktami społecznymi i artystycznymi, które w sposób szczególny mobilizowały ludzką wyobraźnię. Tak było z postacią Chrystusa („Ewangelia według świętego Mateusza”), mitami Edypa i Medei, kluczowym dziełem renesansu „Dekameronem”, z niezwykłym zasobem wschodnich baśni („Kwiat tysiąca i jednej nocy”) czy libertyńską powieścią De Sade’a („Salo, czyli 120 dni Sodomy”). Za każdym razem powstałe filmy dosłownie wskrzeszały dawne postacie i opowieści, przynosząc ich odczytanie na wskroś oryginalne i niezwykle poruszające.

Artysta sięgając po mity greckie – Edypa i Medei – odwoływał się do zupełnie fundamentalnych toposów cywilizacji, w której kręgu rozwinął się i pozostawał, jakby odbywał wędrówkę do źródeł śródziemnomorskiej kultury. „Król Edyp” składa się z trzech części. Pierwsza to prolog rozgrywający się w latach dwudziestych XX wieku. Jest on wyraźnie freudowski i autobiograficzny. Potem następują długie partie filmu będące właściwą realizacją antycznego mitu. Część trzecia, stanowiąca epilog, znowu jest bardzo osobista i rozgrywa się na ulicach Bolonii (tu się twórca urodził) i w Mediolanie (tu mieszkał jako dziecko).

„Edyp” Pasoliniego jest uniwersalną wizją tragizmu ludzkiego losu. Jak pisał Jerzy Kossak to „dramat sprzeczności między wiedzą a działaniem, między prawdą o nieskuteczności działania i możliwością czynu (...)”. Motywy freudowskie i autotematyczne wskazują na ponadczasowość mitu i jego powtarzalność w historii. Elementy marksistowskie (bohaterowi w końcowych scenach towarzyszy melodia rewolucyjnej pieśni rosyjskiej) i motyw wędrówki Edypa wzmacniają biografizm opowieści. Wydaje się, że to nie tylko film o tragizmie człowieczej egzystencji, ale też o dramatycznym losie poety-buntownika.

Obraz starożytnej Grecji daleko odbiega w filmie od antyku znanego z historii. Dla Pasoliniego mit z jego archetypicznością jest dziedzictwem kultury wczesnej, nieomal pierwotnej. Kreuje więc jej poetycką wizję z różnych zapożyczeń, głównie współczesnych i dawnych kultur archaicznych. I tak, zdjęcia plenerowe wraz z miejską zabudową realizowano w Maroku, kostiumy wzorowano na strojach Azteków i  Persów, wyrocznię delficką i legendarnego Sfinksa na obrzędowych postaciach i praktykach religijnych pierwotnych plemion afrykańskich. Muzykę, poza Mozartem, oparto na motywach rumuńskich i transkrypcjach dawnych pieśni japońskich.

W głównej roli wystąpił Franco Citti, ulubiony aktor Pasoliniego od debiutu we „Włóczykiju”, gdzie grał jeszcze jako amator. W jego otoczeniu znalazły się wybitne aktorki – Silvana Mangano (Jokasta), późniejsza markiza Brumonti w „Portrecie rodzinnym we wnętrzu” oraz Alida Valli (Merope), znana jako Livia ze „Zmysłów” Viscontiego. Oprócz aktorów pojawiło się w filmie duże grono „naturszczyków” i przyjaciół reżysera.

Pier Paolo Pasolini (1922-1975) – autor wielu książek poetyckich, powieści, dramatów i esejów, reżyser kilkunastu filmów fabularnych. Jako reżyser debiutował „Włóczykijem” w 1961 r. Do najwybitniejszych dzieł należą: „Ewangelia według świętego Mateusza” (1964), realizacje mitów greckich – „Król Edyp” (1967) i „Medea” (1969) oraz tzw. „trylogia życia” – „Dekameron” (1970), „Opowieści kanterberyjskie” (1971) i „Kwiat tysiąca i jednej nocy” (1974). Wiele jego filmów wywoływało głośne skandale, łącznie z ostatnim – Sal?, czyli 120 dni Sodomy (1975).

Zygmunt Machwitz

Lektury:
Pasolini: Tak pięknie jest śnić, pod redakcją Andrzeja Pitrusa, Kraków 2002;
Jerzy Kossak: Kino Pasoliniego, Warszawa 1976;
„Kultura Filmowa”, r. 1970, nr 8 (144), s. 49-89.



Rok 1
/  Semestr 1
Rok 1
/  Semestr 2
Rok 2
/  Semestr 3
Rok 2
/  Semestr 4
Rok 3
/  Semestr 5
Rok 3 / Semestr 6
Rok 4
/  Semestr 7
Rok 4
/  Semestr 8