Program / Rok 4 / Semestr 8
Człowiek z marmuru (1977)
Polska, 165 min
reżyseria: Andrzej Wajda
obsada: Krystyna Janda, Jerzy Radziwiłowicz, Tadeusz Łomnicki
Gorzki rozrachunek z PRL-em: przodownik pracy - socjalistyczny bohater i element mitu założycielskiego państwa - uwikłany w Historię


Andrzeja Wajdę uważa się za twórcę w głównej mierze filmów o tragicznym losie młodych polskich inteligentów w trudnych i przełomowych momentach dziejów, mocno poruszających obszary narodowej świadomości. „Człowiek z marmuru” – z robotnikiem w roli tytułowej – wydaje się więc pozycją zupełnie odrębną. Jednak w gruncie rzeczy – w ujmowaniu człowieka i historii – jest dość bliski tamtemu nurtowi. Tak więc wykreowany na symbol socjalistycznej rzeczywistości proletariusz okazuje się skrojoną na conradowską miarę postacią, dramatycznie uwikłaną w Historię. Ponadto utwór dotyczy wprost wajdowskiego pokolenia (rocznik 1926), którego młodość przypadła właśnie na czasy stalinowskie. Tym samym podjęcie rozrachunku z tą ciężką przeszłością było dla artysty osobiście i dla jego generacji sprawą wielkiej wagi.

Scenariusz napisał Aleksander Ścibor-Rylski jeszcze w 1962 roku. Jednak przez 14 lat władze polityczne nie wyrażały zgody na jego realizację. Pozytywną decyzję podjął dopiero w 1976 r. minister kultury Józef Tejchma, człowiek światły i dążący do ożywienia polskiego kina, który wkrótce za to – i kilka innych ważnych posunięć – zapłacił dymisją.

Akcja filmu toczy się w dwóch płaszczyznach. Jest rok 1952  – grupa robotników zdejmuje olbrzymi portret przodownika pracy Mateusza Birkuta (Jerzy Radziwiłowicz), umiejscowiony na głównym placu Nowej Huty. Natomiast w roku 1976 w telewizji w Warszawie studentka Agnieszka stara się przekonać redaktora do swego filmu dyplomowego, poświęconego Birkutowi. Odtąd będziemy śledzić losy Agnieszki (Krystyna Janda) starającej się przy pomocy dokumentów i świadków odtworzyć życie swego bohatera. Równolegle toczyć się będzie na ekranie historia kreowania socjalistycznego herosa i zarazem dramat człowieka wciągniętego w tryby represyjnego systemu.

Dzieło Wajdy przynosi szeroką, epicko zakrojoną, intensywną i pełną emocji wizję stalinowskich lat 50. Punktem wyjścia dla rozliczeniowego opisu jest wielki mit tamtego okresu – wyścig pracy i niesłychane podbijanie obowiązujących norm, prowadzące do nieludzkiej eksploatacji robotników. Birkut z wiarą w ideowe racje poddaje się cynicznej manipulacji, aż do momentu gdy bardziej świadomi bracia-proletariusze podadzą mu „gorącą cegłę”. Wówczas wkracza drugi ówczesny mit – wiecznie zagrażającego wroga. Wkrótce bohater sam stanie się ofiarą imperatywu demaskowania „spiskowców” i nowej manipulacji – sfingowanego procesu politycznego. W rezultacie opisywana rzeczywistość jawi się jako odhumanizowany świat oparty na sztucznie wyspekulowanych ideach i groźnych mistyfikacjach.

Film posiada wymiar humanistycznej, uniwersalnej refleksji. Birkut płaci wysoką cenę zniszczonego życia za wierność sobie i moralnym pryncypiom – za przyzwoitość, przyjaźń i sprzeciw wobec zła. Agnieszka jest ogarnięta potrzebą poszukiwania prawdy o człowieku i odkrywania rzeczywistych wymiarów historii. W obojgu tkwi głęboko – wspomniany już – conradyzm, lecz pobrzmiewają też nuty romantyczne, tak bliskie wielu postaciom Wajdy.

Intrygujące są tu liczne wątki autotematyczne ukazujące zróżnicowane podejście do filmowej materii – od idealistycznej bezkompromisowej Agnieszki, poprzez kreującego pseudodokument filmowca Burskiego, po zacierającego historię asekuranckiego redaktora z telewizji.

Emocjonalną siłę oddziaływania w znacznej mierze film zawdzięcza wybitnym kreacjom aktorskim – bardzo zróżnicowanemu i stonowanemu Jerzemu Radziwiłowiczowi oraz ekspresyjnej ale prawdziwej Krystynie Jandzie. Wielką klasę przedstawiają zdjęcia Edwarda Kłosińskiego, szczególnie ciekawe w kreowaniu specyficznej atmosfery czasów stalinowskich oraz w jednolitym operowaniu czarnobiałą fotografią we fragmentach kronik i w quasi-dokumentach.

Władze polityczne PRL podeszły do „Człowieka z marmuru” z dużymi obawami. Ograniczono jego rozpowszechnianie, wymuszono na prasie negatywne recenzje, nie dano żadnych oficjalnych nagród. Jednak na seansach w kinach było tłumnie, przyznano mu nagrodę dziennikarzy na festiwalu w Gdańsku, „Don Kichota” Polskiej Federacji DKF oraz FIPRESCI w Cannes, gdzie film - z rocznym opóźnieniem - pokazał francuski dystrybutor.

Andrzej Wajda (1926-2016) – wielka postać polskiego i światowego kina, wielokrotnie określany jako czołowy artysta polskiego kina, animator działań środowiska filmowego (wieloletni prezes SFP i kierownik Zespołu X). Debiutował „Pokoleniem” (1955). Stworzył fundamentalne filmy polskiej szkoły filmowej: Kanał (1957, Srebrna Palma w Cannes), „Popiół i diament” (1958), „Lotna” (1959). Zrealizował szereg wybitnych pozycji, będących ekranizacjami dzieł literackich: „Brzezina” (1970), „Wesele” (1973), „Panny z Wilka” (1980), „Pan Tadeusz” (1999). Wykreował epickie wizje życia narodu w epoce napoleońskiej w „Popiołach” (1966) i w czasach rodzącego się kapitalizmu w „Ziemi obiecanej” (1975). Dylogią – „Człowiek z marmuru” (1977) i „Człowiek z żelaza” (1981, Złota Palma w Cannes) – w sposób istotny wkroczył w palące sprawy historii najnowszej. Wierny idei ukazywania najważniejszych kart dziejów zrealizował „Katyń” (2007) i „Wałęsę. Człowieka z nadziei” (2013). Za całokształt swej twórczości otrzymał Oscara.

Edward Kłosiński (1943-2008) – wybitny operator. Wielokrotnie współpracował z A. Wajdą, między innymi przy filmach: „Ziemia obiecana” (1975), „Panny z Wilka” (1980), „Człowiek z marmuru” (1977) i „Człowiek z żelaza” (1981). Był też współautorem sukcesów K. Zanussiego jako autor zdjęć do filmów: „Iluminacja” (1973), „Barwy ochronne” (1977), „Spirala” (1978), „Życie jako śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową” (2000).

Jerzy Radziwiłowicz (1950) – debiutował w filmie „Drzwi w murze” S. Różewicza w 1973 roku. Największą sławę zdobył dzięki filmom A. Wajdy „Człowiek z marmuru” (1977) i „Człowiek z żelaza” (1981). Znakomite role stworzył w filmach: „W biały dzień” (1981), „Ryś” (1982), „Bez końca” (1985)  oraz serialu tv „Glina” (2004-08).

Krystyna Janda (1952). Miała jeden z najbardziej efektownych debiutów w polskim kinie – rolę Agnieszki w „Człowieku z marmuru” (1977). Wybitną kreację stworzyła w „Przesłuchaniu” (1982) R. Bugajskiego (nagroda aktorska w Cannes, 1989). Zagrała wiele interesujących ról, między innymi w filmach: „Dyrygent” (1980), „Kochankowie mojej mamy” (1986), „W zawieszeniu” (1987), „Parę osób, mały czas” (2005), „Tatarak” (2007).

Zygmunt Machwitz

Lektury:
Wajda. Filmy, tom II, Warszawa 1996, s. 64-85;
Historia kina. Wybrane lata, pod redakcją A. Kołodyńskiego i K. J. Zarębskiego, Warszawa 1998, s. 243-246;
Historia kina polskiego, pod redakcją T. Lubelskiego i K. J. Zarębskiego, Warszawa 2006, s. 180-182;
A. Helman: Żywot człowieka uczciwego albo o wieloznaczności dyskursu Wajdy, (w:) Widziane po latach. Analizy i interpretacje filmu polskiego, pod redakcją M. Hendrykowskiej, Poznań 2000, s. 169-179;
E. Nurczyńska-Fidelska: Historia i romantyzm. Szkic o twórczości Andrzeja Wajdy., (w:) Kino polskie w trzynastu sekwencjach, pod redakcją E. Nurczyńskiej-Fidelskiej, Kraków 2005, s. 9-20;
Wajda mówi o sobie, opracowanie W. Wertenstein, Kraków 1991, s. 99-115;
„Kwartalnik Filmowy” – Twórczość Andrzeja Wajdy – 1996-1997, nr 15-16 (75-76).
Rok 1
/  Semestr 1
Rok 1
/  Semestr 2
Rok 2
/  Semestr 3
Rok 2
/  Semestr 4
Rok 3
/  Semestr 5
Rok 3
/  Semestr 6
Rok 4
/  Semestr 7
Rok 4 / Semestr 8