Program / Rok 3 / Semestr 6
Pojedynek (1977)
The Duellists, Wielka Brytania, 101 min
reżyseria: Ridley Scott
obsada: Harvey Keitel, Keith Carradine, Edward Fox
Epoka napoleońska przełożona na język współczesnego kina: nagroda za debiut w Cannes.


Ridley Scott od lat siedemdziesiątych należał do grona odnowicieli w szlachetnym duchu widowiska filmowego. Wyróżniał się oryginalną wizją plastyczną. Wprowadzał do tradycyjnych gatunków – w ślad za „nowym kinem” – istotne problemy, większy autentyzm w obrazie stosunków międzyludzkich, rodzajowość środowiskową i historyczną oraz niekonwencjonalne rozwiązania inscenizacyjne. Pojedynek był pierwszym filmem fabularnym Scotta, który od razu przyniósł mu sławę twórcy ciekawego i dojrzałego, za który pozyskał na festiwalu w Cannes w 1977 r. nagrodę za debiut, wręczoną mu przez nestora neorealizmu Roberto Rosselliniego.

Akcja filmu – opartego na opowiadaniu Josepha Conrada – rozwija się w okresie wojen napoleońskich. W ciągu kilkunastu lat dwaj francuscy oficerowie – na uboczu frontu w czasie różnych kampanii – toczą ze sobą zaciekłe pojedynki. Walczą na szpady, szable, przy pomocy rewolwerów, pieszo i konno. Przyczyną niezgody, a potem już tylko pretekstem, jest drobna uraza doznana przez porucznika Gabriela Ferauda (Harvey Keitel), znanego w szeregach wojska awanturnika. Sytuacja staje się absurdalna, ale na nic zdają się ugodowe próby rozważnego przeciwnika Armanda D’Huberta (Keith Carradine)...

„Pojedynek”, pomimo oddalenia w czasie i skłonności twórcy do ironizowania, zawiera całkiem poważne treści nie pozbawione aktualności. Dotyczy „mechanizmów nienawiści i gwałtu” – jak podkreślał sam reżyser; agresji dla samej agresji, pojęcia honoru, za którym kryje się zwykła ludzka próżność oraz waśni bez końca, kiedy nie pamięta się już przedmiotu sporu. Tyle – a może jak na widowisko, aż tyle – w planie indywidualnym. Tymczasem jest jeszcze plan ogólny – ukryty w tle obraz dziejów jako wizerunek wojen, czyli tej samej nienawiści i krzywdy, tej samej zaborczości i tego samego gwałtu, ale w wymiarze społecznym. Oba plany łączy ze sobą ciekawa metafora. Oto przegrany Feraud zatrzymuje się przed zastygłym w bezruchu pejzażem. Widzimy go z tyłu, a jego sylwetka i strój przypominają Napoleona, jakby żołnierz i cesarz „zlali się” ze sobą w jedno, w poczuciu swych klęsk i we wkroczeniu w publiczny niebyt, w  przestrzeń poza normalnie toczącym się życiem.

Film zrealizowany został pod kierunkiem ambitnego producenta Davida Puttnama za milion dolarów, co nie dawało szans na zbyt bogatą oprawę scenograficzną. Jednak Scott zdołał mu nadać inscenizacyjny rozmach i wyposażyć w walory estetyczne. Wspaniałe zdjęcia Franka Tidy kreują zmienne nastroje przy pomocy intrygującego światła, w niektórych momentach nawet z wykorzystaniem „magicznej godziny”. Częste są odniesienia do malarstwa romantycznego, w stylizacji obrazu i charakterystycznych motywach, jak na przykład w otwierającej utwór scenie, w której mała gęsiarka jest równie eksponowana, jak pojedynkujący się przeciwnicy. Obraz „nasycony” jest obyczajowymi szczegółami w pierwszym planie i w rozbudowanym drugim planie. W sposób drobiazgowy zadbano w nim o realia materialne, jak choćby o wielce zróżnicowane mundury. Wspaniały jest szereg brawurowo ukazanych – rozmaitych w choreografii i scenerii – pojedynków.
Wykonawcy głównych ról – Keitel i Carradine – są naturalni i wiarygodni, kontrastujące w stosunku do siebie charaktery budują w sposób prosty wykorzystując w pełni skromne możliwości jakie im dało kino akcji.

„Nie robiliśmy filmu ‘płaszcza i szpady’ w stylu Errola Flynna” – mówił w Cannes reżyser. Istotnie „Pojedynek”, choć posiadający cechy wspomnianego gatunku, daleko odbiega od jego klasycznych dokonań. Jest nie tylko sprawnym popisem filmowego rzemiosła, lecz niezwykłym dziełem na wskroś oryginalnego artysty i wizjonera.

Ridley Scott (1937) – reżyser brytyjski działający w Anglii i USA. Przez ponad 10 lat związany z BBC, gdzie zajmował się scenografią i reżyserią reklam. Po słynnym „Pojedynku” zrealizował wiele oryginalnych i zróżnicowanych gatunkowo dzieł o dużych walorach widowiskowych. Najgłośniejsze filmy to: fantastyczno-naukowe: „Obcy – ósmy pasażer Nostromo” (1979) i „Łowca androidów” (1982); historyczne – „Gladiator” (2000), „Królestwo niebieskie” (2005), „Robin Hood” (2010); wojenny – „Helikopter w ogniu” (2001). Osobne miejsce zajmuje wśród nich „Thelma i Louise” (1991). Ridley Scott w 2003 r. otrzymał tytuł szlachecki w uznaniu zasług dla brytyjskiego przemysłu filmowego - wraz z bratem Tonym (1944-2012) przejął i rozbudował znane studio Shepperton pod Londynem.

Harvey Keitel (1941) – aktor amerykański. Specjalizował się w rolach „twardych facetów”, często z neurotyczną osobowością. Debiutował w pierwszym filmie M. Scorsese „Kto puka do moich drzwi” (1965). Stworzył wyraziste kreacje u ambitnych reżyserów, między innymi M. Scorsese – „Ulice nędzy” (1973), „Ostatnie kuszenie Chrystusa” (1988, rola Judasza); Q. Tarantino – „Wściekłe psy” (1992), „Pulp Fiction” (1994); A. Ferrary – „Zły porucznik” (1992); J. Campion – „Fortepian” (1993), W. Andersona – „Grand Budapest Hotel” (2014).

Keith Carradine (1949) – amerykański aktor i piosenkarz. Debiutował w „McCabe i pani Miller” (1971) R. Altmana. Grał między innymi w filmach: „Nashville” (1975) R. Altmana; „Pojedynek” (1977) R. Scotta, „Ślicznotka” (1978) L. Malle’a, „Kochankowie Marii” (1984) A. Konczałowskiego.

Zygmunt Machwitz

Lektury:
„Filmowy Serwis Prasowy”, r. 1978, nr 7 (407), s. 16-18;
A. Kołodyński, K. J. Zarębski: „Słownik adaptacji filmowych”, Bielsko Biała 2005, s. 193-196.



Rok 1
/  Semestr 1
Rok 1
/  Semestr 2
Rok 2
/  Semestr 3
Rok 2
/  Semestr 4
Rok 3
/  Semestr 5
Rok 3 / Semestr 6
Rok 4
/  Semestr 7
Rok 4
/  Semestr 8