Program / Rok 1 / Semestr 2
Klimaty uczuć
Realizm kina lat 30. oznaczał prawdziwość uczuć i emocji, co nie jest równoznaczne z prawdopodobieństwem ekranowych realiów.

Kobiety jego życia (1934)
Le grand jeu, Francja, 110 min
reżyseria: Jacques Feyder
obsada: Pierre Richard-Willm, Marie Bell, Charles Vanel, Françoise Rosay
Dzieło prekursorskie wobec realizmu poetyckiego, ale i wobec hitchcockowskiego „Zawrotu głowy”.


Jacques Feyder wracał z Hollywood do Francji w aureoli człowieka, który nauczył mówić Gretę Grabo (miał szczęście reżyserować szwedzką gwiazdę w „Annie Christie”, jej pierwszym filmie dźwiękowym), ale w istocie pobyt za oceanem przyniósł rozczarowanie: nikt tam nie oczekiwał od niego niczego więcej niż rzemieślniczej sprawności. Wszystko zmieniło się po spotkaniu ze scenarzystą Charlesem Spaakiem. Wspólnie przystąpili do realizacji filmu „Kobiety jego życia” – uznanym wkrótce za dzieło prekursorskie nurtu francuskiego realizmu poetyckiego, a z czasem i za inspirację słynnego „Zawrotu głowy” Alfreda Hitchcocka.

Paryski playboy Pierre Martel żyje ponad stan, utrzymując z funduszy klientów rodzinnego banku także piękną Florence. Kiedy sprawa wychodzi na jaw, kobieta znika, a rodzina wymusza na młodzieńcu zapisanie się do Legii Cudzoziemskiej. Pierre zmienia nazwisko i wyjeżdża do Maroka na pięcioletni kontrakt, pocieszając się jedynie wspomnieniami wyniosłej kochanki. W prowincjonalnym hoteliku (i domu publicznym) spotyka piosenkarkę Irmę, niezwykle podobną do Florence. Przekonany, że jest to ta sama kobieta (która nie pamięta go, bo w wyniku postrzału w głowę straciła pamięć), proponuje jej małżeństwo. Zostaje przyjęty, ale wtedy właśnie pojawia się dawna kochanka – po to tylko, by jeszcze raz wzgardzić jego uczuciem. Pozostaje mu więc tylko szukać śmierci, którą zresztą przepowiedziała zakochana w nim wróżka.

To było to, czego Feyder potrzebował jak powietrza. Zamiast czystego hollywoodzkiego rzemiosła miał egzotyczny plener, który uwypuklał samotność bohatera, miał też dwie partnerki (grane przez tę samą aktorkę, Marie Bell, jakkolwiek Irma mówi głosem innej wykonawczyni), które zdawały się różnymi obliczami tej samej miłosnej obsesji, miał wreszcie galerię życiowych rozbitków, którzy szukają schronienia w Legii Cudzoziemskiej. Jakkolwiek marokańskie tło było mocno skonwencjonalizowane, pozostały namiętności i emocje – gwałtowne, mocne i szczere, co okazuje się kluczem do nakreślenia uniwersalnego – prawdziwego - obrazu ludzkiego losu. Ten szczególny kapitał już wkrótce przejmą Marcel Carné i Jacques Prévert, tworząc kanon realizmu poetyckiego, zaś pomysł, by jedna aktorka grała dwie różne bohaterki stał się motywem na tyle atrakcyjnym, że skorzystał z niego nie tylko Hitchcock, ale i Robert Siodmak, nie mówiąc już o Buñuelu, który w „Mrocznym obiekcie pożądania” sięga po niego z właściwą sobie przekorą, zatrudniając dwie aktorki do jednej roli.

Jacques Feyder (1885 – 1948) – reżyser belgijski, pracujący we Francji i Hollywood. Grywal w teatrze i filmach G. Meliesa, w 1915 zadebiutował jako reżyser filmowy. Rozgłos przyniosły mu filmy „Atlatyda” (1921), „Twarze dzieci” (1923), „Teresa Raquin” (1928). W latach 1928-1932 przebywał w Hollywood, gdzie nakręcił z Gretą Grabo filmy „Pocałunek” (1929) i „Anna Christie” (1930). :Po powrocie do Europy nakręcił głośne filmy, wpisujące się w nurt realizmu poetyckiego: „Kobiety jego życia” (1934), „Pensjonat Mimoza” (1935), „Zwyciężyły kobiety” (1935).

Konrad J. Zarębski


Jezebel (1937)
Jezebel, USA, 100 min
reżyseria: William Wyler
obsada: Bette Davis, Henry Fonda, Donald Crisp
Bette Davis - charyzmatyczna antygwiazda - w niemal biblijnej, a więc uniwersalnej, przypowieści o kobiecie niezależnej


„Jezebel” pokazuje jedno z wielu oblicz Williama Wylera - analityka skomplikowanych charakterów i wyrafinowanego estety. Tytuł filmu nawiązuje do biblijnej Jezebel, symbolizującej władczość, bezwzględność i zło; sugeruje ponadczasowość zawartych w nim refleksji. Bohaterką filmu jest młoda egoistyczna kobieta z konserwatywnego dziewiętnastowiecznego Nowego Orleanu, z pasją dążąca do samodzielności, skłonna do prowokacji i skandalu. Postać dość charakterystyczna dla ulubionych przez Wylera heroin, ale tu, dzięki niezwykłej kreacji Bette Davis, obdarzona szczególną siłą wyrazu. To efekt spotkania na planie filmowym reżysera-perfekcjonisty i równie dążącej do perfekcji aktorki; ich wspólnej morderczej pracy nad prostotą środków wyrazu, wyzbywaniem się nadmiaru ekspresji i osiąganiem psychologicznej prawdy.

Film został zainscenizowany z rozmachem i niezwykłą starannością. Fascynuje szerokim wachlarzem południowej mentalności i obyczajowości, urzeka urodą scenerii i kostiumu, drobiazgową rekonstrukcją dawnych klimatów. To wszystko pozwala nawet zapomnieć o pewnych typowo hollywoodzkich melodramatycznych mieliznach scenariusza.

Warto zwrócić uwagę na dwie wirtuozerskie sceny: balu - na którym Julia pojawia się w prowokującej czerwonej sukni (w kolorze nierządnic) - zrealizowanego przy użyciu płynności panoram i ostrości kontrastujących planów oraz dramatycznego spotkania po latach bohaterki z ukochanym, gdzie aktorka wygrywa całą gamę przeciwstawnych nastrojów.

Bette Davis była w Hollywood postacią niezwykłą. W czasie, gdy na ekranach królowały piękności, swoją urodą i posturą raczej nie zachwycała; podbiła publiczność jako antygwiazda przykuwającymi kreacjami, talentem, temperamentem i aktorskim warsztatem. Specjalizowała się w postaciach podobnych do bohaterki „Jezebel” - dumnych, upartych i nieobliczalnych. Za główne role w filmach „Kusicielka” i „Jezebel” uzyskała Oscary. W omawianym filmie partneruje jej jeden z największych aktorów amerykańskich - Henry Fonda.

William Wyler (1902-1981) - jedna z wielkich indywidualności amerykańskiego kina - uważany był za mistrza w ukazywaniu środowisk i budowaniu charakterów, za perfekcjonistę w pracy z aktorem, w kreowaniu atmosfery i prowadzeniu kamery. Największy jego sukces artystyczny to „Najlepsze lata naszego życia” (6 Oscarów), a komercyjny – „Ben Hur” (11 Oscarów). Inne tytuły: „Wichrowe wzgórza” (1939), „Człowiek z Zachodu” (1940), „Pani Miniver” (1942), „Rzymskie wakacje” (1953).

Zygmunt Machwitz


Lektury:

A. Garbicz, J. Klinowski: Kino, wehikuł magiczny, tom I, s. 296-297;
Stulecie gwiazd. Program Iluzjonu Filmoteki Narodowej, s. 25 i 40 (sylwetki B. Davis i H. Fondy).



Rok 1
/  Semestr 1
Rok 1 / Semestr 2
Rok 2
/  Semestr 3
Rok 2
/  Semestr 4
Rok 3
/  Semestr 5
Rok 3
/  Semestr 6
Rok 4
/  Semestr 7
Rok 4
/  Semestr 8