Program / Rok 4 / Semestr 7
Eric Rohmer i Carlos Saura
Mistrzowie kina psychologicznego: co można i trzeba powiedzieć, a co lepiej pokazać?
Moja noc u Maud (1969)
Ma nuit chez Maud, Francja, 113 min
reżyseria: Eric Rohmer
obsada: Jean-Louis Trintignant,
Françoise Fabian,
Marie-Christine Barrault
Nocna dysputa zamiast miłosnej przygody: czego nas, współczesnych, mogą nauczyć wielcy filozofowie z przeszłości?
Kino Erica Rohmera jest prawdziwie osobne, w swoim rodzaju jedyne. Oszczędne w wyrazie, skupione na wewnętrznych dylematach człowieka, na dialogach a jednocześnie pełne skrytego napięcia, intensywności obrazu i nastroju. To kino ważne w zakresie podnoszonych problemów dla ludzi współczesnych i także, pomimo że tak bardzo autorskie i bezkompromisowe artystycznie, skupiające wokół siebie całe rzesze zwolenników. „Moja noc u Maud” należy do najwybitniejszych dzieł tego twórcy.
Fabuła filmu – jak zwykle u Rohmera – jest prosta z niewielką ilością zdarzeń. Oto prowincjonalne Clermont-Ferrand. Trzydziestokilkuletni inżynier (J.-L. Trintignant), praktykujący katolik, stara się zbliżyć do pełnej uroku młodej Françoise (M.-Ch. Barrault), którą zauważył w kościele i uznał za idealną kandydatkę na żonę. Potem spotyka dawnego szkolnego kolegę Vidala (A. Vitez) – obecnie filozofa marksistę. Razem udają się na wieczór do Maud (F. Fabian). Nowopoznana kobieta – inteligentna, swobodna i wolnomyślicielska – zaczyna go interesować. Przychodzi czas fascynacji i rozterki, gubienia się w rozmowach i psychicznych uwikłaniach, rozmyślań i decyzji ...
„Moja noc u Maud” przynależy do zrealizowanego przez Rohmera cyklu „Sześciu opowieści moralnych” i jest jego najcenniejszym ogniwem. W tej serii podstawą konstrukcji fabularnej jest konfrontacja mężczyzny z dwiema kobietami, przynosząca całą wiązkę problemów. W opisywanym utworze bohater, trzymający się przyjętych zasad, musi dokonać wyboru pomiędzy gwarancją spokoju i ładu, a alternatywą frapującej, choć niebezpiecznej przygody. Film, wprawdzie utrzymany w stosunkowo lekkiej formie, dotyczy zagadnień zgoła fundamentalnych: wyborów światopoglądowych i ich życiowych konsekwencji, różnych koncepcji osobistego szczęścia, poszukiwania wewnętrznego ładu i autentyzmu uczuć. Nie stawia „kropek nad i”, pozostawia widza z własną oceną postaci i poruszonych spraw.
W toczących się rozmowach kilkakrotnie przywoływany jest siedemnastowieczny chrześcijański filozof Blaise Pascal. Tak jakby autor „Myśli”, pochodzący wszak z Clermont, patronował temu dziełu. Wydaje się bliższy Vidalowi niż przyjęty programowo marksizm, a dla głównego bohatera jest przekonującym przewodnikiem, nawet ze słynnym „pascalowskim zakładem”, pomimo że się formalnie od niego separuje. Dzieło Pascala jest nie tylko punktem odniesienia dla duchowych poszukiwań postaci. Pamiętajmy, że jest ono we Francji symbolem czystości, powściągliwości i logiki formy, a ku takim artystycznym ideałom zmierza w swych utworach sam Rohmer.
Artysta w „Mojej nocy u Maud” pokazuje się jako wielki rygorysta. Punktem wyjścia dla niego jest ścisły związek z rzeczywistością – bohaterowie są z dobrze znanego inteligenckiego kręgu, plenery Clermont naturalne, wnętrza autentyczne. Film zaczyna się od zsubiektywizowanej relacji narratora-bohatera, ale jego istotą są długie dialogi. Ludzi i charaktery postrzega Rohmer poprzez język, dysputy i potyczki słowne, za płaszczem których kryją się często skryte pragnienia, niepokoje i uczucia. Postaci traktuje ciepło, ale często z dystansem i ironią, jak na przykład w złożonej niejednoznacznej kreacji Trintignanta. Świadomie kontynuuje francuską tradycję sztuki opartej o dialogowanie, sięgającej korzeniami jeszcze do Diderota, Marivaux i Musseta. Tworzy kino oparte o ekspozycję myśli i wypowiedzi.
Utwór Rohmera jest ewidentnie literacki lecz jednocześnie bardzo wizualny. W ogromnej mierze to zasługa operatora Nestora Almendrosa, którego zdjęcia budują intensywną atmosferę i napięcie w obrazie. Są one pełne światła i półcieni, uwypuklają postaci i operują całą gamą szarości, współtworzą w „Mojej nocy u Maud” poczucie harmonijnego ładu całej filmowej struktury.
Eric Rohmer (1920-2010) – francuski reżyser i scenarzysta. Związany ze środowiskiem Nowej Fali. Początkowo krytyk filmowy, związany z „Cahiers du Cinéma”, debiutował jako reżyser w 1959 roku filmem „Znak lwa”. Sławę i niezależność twórczą zyskał w latach 1967-1970 filmami: „Kolekcjonerka” (1967), „Moja noc u Maud” (1969) i „Kolano Klary” (1970, Złota Muszla w San Sebastian). Realizował przede wszystkim cykle filmowe: „Sześć opowieści moralnych”, „Komedie i przysłowia”, „Opowieści czterech pór roku”, a w nich szereg dzieł wybitnych. Pozostał wierny ważnej problematyce filozoficzno-moralnej, wypracował – jak wspomniano – własny, niezwykle konsekwentnie stosowany styl.
Nestor Almendros (1930-1992) – francuski operator hiszpańskiego pochodzenia. Związany z twórcami Nowej Fali. Autor zdjęć do ośmiu filmów E. Rohmera, między innymi do: „Kolekcjonerki”, „Mojej nocy u Maud” i „Kolana Klary”. Współpracował z F. Truffautem przy dziewięciu pozycjach, w tym: „Dzikie dziecko” (1970), „Zielony pokój” (1978) i „Ostatnie metro” (1980). Odnosił też sukcesy w USA, kręcąc między innym filmy „Sprawa Kramerów” (1979) czy „Wybór Zofii” (1982), a za wybitne zdjęcia w „Niebiańskich dniach” (1978) T. Malicka otrzymał Oscara.
Jean-Louis Trintignant – vide: opis filmu "Konformista".
Zygmunt Machwitz
Lektury:
T. Lubelski: Nowa fala, Kraków 2000, s. 287-325;
„Film na Świecie” – Eric Rohmer, r. 2002, nr 403;
A. Garbicz: Kino, wehikuł magiczny, tom IV, Kraków 2000, s. 216-217;
M Mielcarek, E. Pawlak: Ilustrowany leksykon filmu europejskiego, Poznań 2003, s. 231-232.
Nakarmić kruki (1975)
Cria cuervos, Hiszpania, 107 min
reżyseria: Carlos Saura
obsada: Geraldine Chaplin,
Ana Torrent,
Monica Randall,
German Cobos
Trauma dorastania bez matki w domu oficera: dziewczęce koszmary czy ukryta w onirycznym kinie społeczna analiza frankistowskiej Hiszpanii?
Carlos Saura w latach 70. zdobył pozycję mistrza nowoczesnego kina psychologicznego; realizował filmy analitycznie przenikliwe, posługiwał się strumieniem świadomości, sugestywnie i płynnie łączył ze sobą realność, wspomnienia i wyobrażenia. „Nakarmić kruki” to jedno z jego najwybitniejszych dzieł.
Akcja rozgrywa się w obrębie rodziny w wielkim domu otoczonym starym ogrodem w śródmieściu Madrytu. Bohaterkami są trzy siostry: jedenastoletnia Isabelle, dziewięcioletnia Ana i pięcioletnia Maité. Główną postacią i narratorką opowieści jest Ana, ciężko przeżywająca brutalność i hipokryzję świata dorosłych, wyrastająca w poczuciu samotności, pełna tęsknoty za zmarłą matką.
Film, pomimo że jego bohaterkami są dzieci, skupia się właściwie na dramatach egzystencji. Dzieciństwo – w przeciwieństwie do stereotypów – nie jest tu beztroskie i arkadyjskie, lecz od zarania kaleczone, pełne cierpień, rozczarowań i lęków. Ana dorasta w permanentnym kryzysie, w cieniu śmierci i poczuciu niepewności, szukając azylu w przywołujących matkę imaginacjach. Ten obraz tragizmu losu dopełniają jeszcze wyznania dorosłej Any oraz straszne słowa umierającej matki o pustce i oszustwie. Wielką rolę w dziele Saury odgrywa przejmująca atmosfera – mroczna, tajemnicza i zarazem nostalgiczna. Czujemy skryty wewnętrzny ból, oddychamy aurą odchodzącego czasu. Począwszy od czołówki przewijają się przez ekran stare zdjęcia i albumy – wątłe już ślady życia i silne znaki przemijania.
Jednakże, pomimo kameralności i skupienia się na jednostkowych przeżyciach, film jest mocno osadzony w rzeczywistości. Saura, jak w wielu swych innych utworach, tu też wykazuje temperament ostrego społecznego krytyka. Obserwuje degrengoladę kryjącą się wewnątrz „przyzwoitej” mieszczańskiej rodziny, oskarżając jej głowę – frankistowskiego oficera – o cynizm i obłudę.
W „Nakarmić kruki” niebywale misterna jest wielopłaszczyznowa struktura narracji. Akcja rozgrywa się współcześnie, ale komentowana jest przez trzydziestoletnią Anę, więc 20 lat później. Teraźniejszość – w czasie i przestrzeni – jest ewidentnie realna, ale w rzeczywistość nieustannie wkracza wyobraźnia – przywoływana jest nieżyjąca matka, tak jakby tylko zniknęła i w każdej chwili mogła powrócić. Ponadto pomiędzy przeżywaną realność i wyobrażenia mała Ana wprowadza wspomnienia wcześniejszych wydarzeń i obserwacji. Tworzy się w ten sposób wielce skomplikowany, lecz przejrzysty monolog wewnętrzny bohaterki.
Wspaniała jest główna postać w wykonaniu bardzo wrażliwej i kreatywnej Any Torrent. Reżyser wspominał, że zobaczył ją w filmie V. Erice „Duch roju”, co zainspirowało go do napisania scenariusza i obsadzenia Any w swym utworze. W podwójnej kreacji – matki i dorosłej Any – wystąpiła Geraldine Chaplin – wówczas partnerka i ulubiona aktorka twórcy. Saura traktował swój film w sposób dość osobisty. Wspominał, że pamięta własne dzieciństwo jako czas strachu przed nieznanym, nocnych mar, osamotnienia i bezsiły wobec zła. Zdjęcia realizował głównie we własnym domu i sąsiadującym ogrodzie.
„Nakarmić kruki” nagrodzono Srebrną Palmą na Festiwalu w Cannes w 1976 roku.
Carlos Saura (1932-2023) – hiszpański reżyser i scenarzysta. Inspirował się twórczością Luisa Bunuela, osiągając po latach w kinie iberyjskim równą mu pozycję. Rozpoczynał twórczość od filmów społecznych i politycznych, światową sławę zyskał w kinie psychologicznym, zrealizował też szereg pozycji odwołujących się do tradycji kultury oraz muzycznych fascynacji. Debiutował w 1959 roku filmem „Los Golfos”. Do jego najwybitniejszych osiągnięć należą między innymi: „Mrożony peppermint” (1967), „Anna i wilki” (1973), „Kuzynka Angelika” (1974), „Nakarmić kruki” (1976), „Carmen” (1983), „Tango” (1998), „Ja Don Giovani” (2009).
Geraldine Chaplin (1944) – aktorka znana z ról charakterystycznych, córka Charliego Chaplina. Jako dziecko zagrała w filmie ojca „Światła rampy” (1952). Debiutowała w „Doktorze Żywago” (1965). Najlepsze role stworzyła w filmach Saury w latach 1967-1979, będąc też wówczas w życiu prywatnym jego partnerką. Grała także w biograficznym filmie „Chaplin” (1992, rola własnej babki), a także w filmie P. Almodovara „Porozmawiaj z nią” (2002) i katastroficznym dramacie „Niemożliwe” (2012). Jej filmografia liczy ponad 250 pozycji.
Zygmunt Machwitz
Lektury:
A. Helman: Ten smutek hiszpański. Konteksty twórczości filmowej Carlosa Saury, Kraków 2005;
A. Helman: Carlos Saura we władzy dyspozytywu (w:) Autorzy kina europejskiego, pod redakcją G. Stachówny i J.Wojnickiej, Kraków 2003, s. 175-191;
M. Mielcarek, E. Pawlak: Ilustrowany leksykon filmu europejskiego, Poznań 2003, s. 244-245;
„Film na Świecie”, r. 1978, nr 5 (237), s. 48-89 (blok materiałów o C. Saurze);
„Filmowy Serwis Prasowy”, r. 1977, nr 15 (391), s. 15-17.